tag:blogger.com,1999:blog-6844039947197837149.post202058659776831778..comments2023-12-17T11:44:33.620+01:00Comments on trochę eko, trochę ego: Berbeć na nartachdietetyk Magdahttp://www.blogger.com/profile/12785513900687340822noreply@blogger.comBlogger4125tag:blogger.com,1999:blog-6844039947197837149.post-37539597769614600162012-04-19T09:33:04.255+02:002012-04-19T09:33:04.255+02:00To jakis szal w takim razie, zwariowac mozna, blab...To jakis szal w takim razie, zwariowac mozna, blabla! Ponad 100g tygodniowo bylo norma dla mojej pielegniarki... Raz, w pozniejszym miesiacu zycia, przybralismy 100g w miesiac. Wtedy zasugerowala mi, bym podczas 1 karmienia, po skonczeniu picia, podawala mu takze 2 piers, nawet na chwilke. Ale zebym przy nastepnym pamietala od karmienia ta wlasnie "napoczeta" piersia. <br />Teraz mamy poltora roku, jestesmy grubo pod linia i nikt mnie nie stresuje. Bo dzieci sa rozne.Matka Kwiatkahttps://www.blogger.com/profile/15364355255910786122noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6844039947197837149.post-18861373008175430172012-03-03T14:24:01.765+01:002012-03-03T14:24:01.765+01:00Moja Ninka tez je bardzo krotko - 5-10 minut co 2-...Moja Ninka tez je bardzo krotko - 5-10 minut co 2-4 godziny. Pediatra stwierdzil ze za malo przybiera na wadze i ze powinna dluzej jesc. Ale przeciez nie moge jej zmusic do jedzenia. Cala sytuacja karmienia bardzo mnie stresowala ale jak widac po Twojej coreczce, nie kazde dziecko chce jesc 30 minut. Ninka urodzila sie bardzo malenka (nawet w brzuchu byla malenka) wiec lekarze (Niemieccy) zaczeli mnie straszyc ze mala MUSI wiecej przybierac na wadze. Musialam ja tygodniami wazyc przed i po jedzeniu i co 3 dni sprawdzac ile przybrala na wadze. Mala przybiera ok. 100-140g tygodniowo. Lekarz by chcial 150-200g. Eko rodzicielstwo niestety nie jest zbyt popularne w Niemczech...tutaj licza sie siatki centylowe i ksiazki medyczne. A szkoda! Dziekuje za odpowiedz! Czuje sie lepiej, wiedzac, ze Nince prawdopodbnie nic nie dolega. Pozdrawiam! :)MartaBhttps://www.blogger.com/profile/13817639507073088532noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6844039947197837149.post-37459825377312586582012-03-03T09:22:49.602+01:002012-03-03T09:22:49.602+01:00Ostatnio trochę gorzej z tym przesypianiem - budzi...Ostatnio trochę gorzej z tym przesypianiem - budzi się na 1 karmienie koło 3 i zdarza jej się (na szczęście bardzo rzadko) po karmieniu marudzić przez jakieś 2 godziny.<br />Od samego początku karmię Pannę Lulu na żądanie, ale staram się, żeby to nie było częściej niż co 2 godziny (czasem wyła tak sugestywnie, że dawałam częściej). I właściwie tak się ustaliło, że je co te 2 godziny, za to je dość krótko - 5-10 minut. Wyszłam z założenia, że dziecko wie lepiej, że ma instynkt itp. i nie będę jej męczyć, głodzić i z nią walczyć tylko po to, żeby mnie było łatwiej. Niektórzy twierdzą, że dzięki temu, że je tak często, przesypia noce. Kiedyś próbowałam przejść na karmienie co 2,5 godziny, ale zrezygnowałam. Teraz czasem odmawia jedzenia, albo przesypia porę karmienia - sama sobie to reguluje:)<br /><br />fajnie, że śledzisz mój blog, pozdrawiamdietetyk Magdahttps://www.blogger.com/profile/12785513900687340822noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6844039947197837149.post-11993971208944489912012-03-03T08:45:11.219+01:002012-03-03T08:45:11.219+01:00Czesc! Od jakiegos czasu sledze Twoj blog. Sama ma...Czesc! Od jakiegos czasu sledze Twoj blog. Sama mam coreczke 2-miesieczna. Zazdroszcze Ci ze Twoja Lulu przesypia noce. Chcialam sie Ciebie zapytac jak to bylo z karmieniem w pierwszych miesicach zycia Panny Lulu. Konkretnie: Czy karmilas ja na zadanie czy sama ustalilas pory karmienia (np. co 3 godziny)? Dziekuje i pozdrawiam!MartaBhttps://www.blogger.com/profile/13817639507073088532noreply@blogger.com