piątek, 9 września 2011

Meloman(ka)

Ostatnio byliśmy na koncercie zaprzyjaźnionego zespołu. W ciąży starałam się unikać tak głośnej muzyki, bo podobno niezbyt dobre to dla maleństwa, ale raz na jakiś czas chyba można. Byłam przekonana, że dzidziołek będzie wierzgał pod wpływem dźwięku i drgań… a tu nic, dzidziołek słucha… widać się dzidziłkowi podoba… dobra muzyka :) Na weselu też słuchał i w filharmonii. Tylko w kinie czasem się kręci, zwłaszcza jak temat jest ponury i towarzyszy mu muzyka podtrzymująca ten nastrój. Pamiętam dzikie harce na „Sali samobójców”, to był pierwszy film na którym dzidziołek już podobno słyszał. Możliwe, że to jednak tylko reakcja na moje odczucia – film trzymał w napięciu.
W domu i samochodzie słucham głównie RMF Classic – nie dlatego, że muzyka poważna dobra podobno dla dziecka, ale dlatego, że lubię. Wydaje mi się jednak, że najczęściej jest trochę za cicho, żeby dzidziołek coś słyszał (jakby wsadzić głowę do wiadra napełnionego wodą, to by się nie usłyszało). Mam jednak nadzieje, że ta stacja będzie go uspakajała kiedy już opuści przyjazne środowisko maminego brzucha. Podobno uspokaja też czytanie dziecku tego samego przed porodem i po. Obawiam się jednak, że na głos dzidziołek słyszał jedynie czytane przez Maćka na głos „Akwarium” Suworowa – książka o szkoleniu funkcjonariuszy GRU… hmmm… wyrodni rodzice? 
Problemów ze słuchem raczej nasze dziecko nie ma (oczywiście przyszło mi to do głowy – przewrażliwiona matka), bo mu się zdarza reagować na mój głos. Kiedyś go tak zdziwiłam jakimiś zdaniem wypowiedzianym po dłuższej chwili ciszy, że przestał czkać.
Zakładam więc, że dzidziołek jest melomanem. Raczej po tatusiu, bo mamusi słoń nadepnął na ucho. Mam tylko nadzieję, że mu nie spaczę gustu „śpiewaniem” kołysanek.

3 komentarze:

  1. moje dziecko reaguje zywiolowo na serbska muze, pytanie- czy to dlatego, ze sie jej podoba czy wrecz przeciwnie????? Kostek o wiele wiecej wierzgal na dzwieki i sie okazuje ze chlopak jest bardzo muzykalny i wybredny muzycznie- nie martw sie, ja tez mu spiewalam!! :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Moja spi slodko przy dzwiekach maszyny do szycia, muzyka i glosna niekoniecznie tez ja budzi. Slodycze i tu sa wygibasy, ze hej :)

    OdpowiedzUsuń
  3. o tak, słodycze dają dzidziołkowi energii :)

    OdpowiedzUsuń